Wenezuela: kontrowersje wokół nowego prawa o szkolnictwie wyższym

Centralny Uniwersytet w Wenezueli. Zdjęcie opublikowane przez użytkownika chocogato na serwisie Flickr, wykorzystane w ramach licencji CC BY-NC 2.0.

Nowe prawo o szkolnictwie wyższym ponownie dzieli opinię publiczną i środowisko studenckie w Wenezueli. Reakcje na nową ustawę były złożone i nierzadko gwałtowne. Krótko po zaaprobowaniu nowego prawa wybuchł spór między jego zwolennikami i przeciwnikami, zaostrzony dodatkowo przez weto prezydenta [ang.]. Z jednej strony mówi się, że nowa ustawa zagraża autonomii i niezależności ideologicznej państwowych uniwersytetów. Z drugiej pojawiają się argumenty, że reforma stwarza szansę na bardziej sprawiedliwy dostęp do wyższej edukacji i likwiduje podziały, które są zmorą instytucji akademickich w Wenezueli.

Media obywatelskie informowały o wielu aspektach poruszanych w debacie o reformie, najważniejsze z nich to: pośpieszne zaaprobowanie ustawy, nierówności społeczne w środowisku akademickim, stosunek nowej ustawy do postawy ideologicznej uniwersytetów, weto prezydenta i znaczenie debaty publicznej z udziałem studentów i pracowników naukowych.

Tekst ustawy można znaleźć na blogu Viva la U [his.].

Powstał również blog Discusión de la ley Universitaria [his.] (Dyskusja o nowym prawie o szkolnictwie wyższym) gdzie padają następujące pytania:

¿Cuál es el Objetivo de la Educación Universitaria? ¿Quién debe recibir este nivel de educación? ¿Cuál es el papel del Estado y del Pueblo dentro de la administración de la Educación Universitaria? ¿Se debe elegir las autoridades Democráticamente con la participación de todos? – Reflexionemos – Participemos -

Jakie są cele szkolnictwa wyższego? Kto powinien mieć dostęp do wyższej edukacji? Jaka jest rola państwa i społeczeństwa w zarządzaniu uniwersytetami? Czy władze uniwersytetów powinny być wybierane demokratycznie? Zapraszamy do refleksji i udziału w dyskusji.

Jeśli zaś chodzi o sposób zaaprobowania ustawy, Martha Colmenares komentuje [his.] na swoim blogu niektóre z kwestii poruszonych na Zgromadzeniu Narodowym:

“¿Por qué una Ley como ésta se está discutiendo a las 3 de la mañana un 23 de diciembre de 2010?”, decía un diputado en la madrugada. Y así, en el proceso de sancionar toda clase de leyes por parte de la Asamblea Nacional conformada por el chavismo sin ser sometidas a la discusión de otros sectores (…)

“Dlaczego tak istotną ustawę uchwala się o 3 nad ranem 23 grudnia?” pytał jeden z posłów. Popierające Chaveza Zgromadzenie Narodowe właśnie w ten sposób, bez konsultacji społecznych, tworzy nowe prawo (…)

Podobne spostrzeżenia ma David, na swoim blogu Venelogía [his.] pisze:

Lo primero es la inclusión en agenda legislativa de una serie de reformas y leyes polémicas, que la Asamblea Nacional justamente pretende aprobar antes del fin de su periodo (que sería en enero, justo antes de cederlo a una conformación donde la oposición participará luego de 5 años de ausencia).

Podstawowym problemem było włączenie do kalendarza legislacyjnego całej serii kontrowersyjnych ustaw, które Zgromadzenie Narodowe chce uchwalić, co zrozumiałe, przed końcem kadencji (która to kończy się w styczniu, wtedy też opozycja, po 5 latach nieobecności, zostanie dopuszczona do udziału we władzy).

Autor bloga El libre pensador [his.] (Wolnomyśliciel) wyróżnia 2 najważniejsze punkty ustawy i ocenia jej intencje:

Mentira: La LEU democratiza el voto para elegir las autoridades, ahora todos los votos cuentan por igual (…)Verdad: El voto en las universidades no se concibe de la misma manera que el voto para elegir al Presidente,  Gobernadores, Alcaldes o Diputados. Las jerarquías universitarias no nacen del voto, sino del dominio del conocimiento (…)

Mentira: La LEU fortalece la autonomía universitaria.

Verdad: De acuerdo con la LEU se asignan 76  competencias al Ministro de Educación Universitaria, las cuales le otorgan un control absoluto sobre las Universidades.

Fałsz: Ustawa demokratyzuje sposób wyboru władz na uniwersytetach, teraz głosować mogą zarówno pracownicy uniwersytetów jak i studenci(…).Prawda: Na uniwersytetach nie przyznaje się prawa do głosowania jak przy wyborach prezydenckich czy samorządowych. Hierarchia uniwersytecka nie rodzi się z głosowania tylko z wiedzy i doświadczenia (…).

Fałsz: Ustawa wzmacnia autonomię wyższych uczelni.

Prawda: Wg ustawy, Ministrowi Szkolnictwa Wyższego przyznaje się 76 uprawnień, które dają mu pełną kontrolę nad uniwersytetami.

Z drugiej strony, Emily Lopez na Twitterze [es] twierdzi, że:

Nueva Ley de Universidades, nueva Ley para formar al Hombre y a la Mujer del mañana, con visión socialista, con visión de humanidad!

Nowe prawo o szkolnictwie wyższym to prawo, które ma ukształtować człowieka przyszłości, człowieka z socjalistyczną i humanistyczną wizją świata!

Juan José Requena, na portalu Aporrea opisuje okoliczności w jakich powstało obecne prawo o szkolnictwie wyższym [es] i dowodzi, że jego zawieszenie stanowi obrazę dla ludu i socjalistycznej rewolucji boliwariańskiej [es]:

Esta ley, neoliberal que la impuso Caldera, luego de un feroz allanamiento a la UCV, con tanques y todo. Ocurrió un 31 de octubre de 1.969 donde si es verdad que se le violó la autonomía en todas sus formas y maneras posibles a la UCV.

Quizá, la decisión del Presidente Chávez se dirija a que las reivindicaciones de la Ley –que eran bastantes- sean conocidas por todo estudiante y pueblo en general

Mientras tanto los estudiantes universitarios bolivarianos y socialistas se han quedado con un palmo de narices.

Es que acaso tenemos juristas y consejeros tan tontos y tan pendejos, que no sepan estructurar leyes.

Estoy seguro de que miles de estudiantes y no estudiante (sic) que respaldan el proceso hemos quedado por ahora frutados, […]

To neoliberalne prawo narzucone zostało przez Rafaela Calderę po brutalnym oblężeniu Centralnego Uniwersytetu (UCV) z udziałem czołgów. Miało to miejsce 31 października 1969, wtedy rzeczywiście ograniczono autonomię uniwersytetu na wszystkie możliwe sposoby.

Być może decyzja prezydenta Chaveza ma na celu zapoznanie studentów i całego społeczeństwa z postulatami nowej ustawy.

W międzyczasie zapędy socjalistyczno-boliwariańskiej części studentów spaliły na panewce.

Czyżby nasi prawnicy i doradcy byli aż tak głupi, że nie potrafią konstruować ustaw.

Jestem przekonany, że dla tysięcy studentów popierających zmiany widok Cecilii (rektorki Centralnego Uniwersytetu w Wenezueli) gratulującej Chavezovi weta musiał być bardzo frustrujący.

Larrin Rivero (@masnunkvolveran) i Jesús Armas (@jesusalexander) popierają nową ustawę I zapraszają do dyskusji:

Epa no nos olvidemos del debate que hay que dar sobre la Ley deUniversidades,abajo las viejas practicas 4to Republicanas.

Seguiremos discutiendo la ley de universidades y no permitiremos q unos pocos ajenos a la academia decidan por nosotros.

Hola hola, nie możemy zrezygnować z debaty wokół nowego prawa o szkolnictwie wyższym, koniec z praktykami rodem z Czwartej Republiki.

Będziemy debatować na temat nowego prawa i nie pozwolimy, żeby mała grupa ludzi, nawet nie związana ze środowiskiem akademickim, decydowała za nas.

Francisco Toro w Caracas Chronicles przedstawia zupełnie inny punkt widzenia na weto [ang.] prezydenta Chaveza:

In a rare bit of (seemingly) good news for the opposition, President Chávez has decided to veto the Universities Law that the 95% chavista outgoing National Assembly just approved.

Only trouble is, the Venezuelan Constitution doesn’t actually give the president veto power!

I realize it’s quaintly anachronistic to turn to the actual constitutional text to argue a political point in Venezuela these days, but I just think it’s funny: the first political victory the opposition has had in ages just came in the form of…an unconstitutional assertion of presidential power!

Dla opozycji fakt, że Chavez zdecydował się zawetować ustawę [his.], którą 95% pro prezydenckiego Zgromadzenia Narodowego dopiero co zaaprobowało, jest (pozornym) promykiem nadziei.Jedynym problemem jest to, że konstytucja Wenezueli nie daje prezydentowi prawa weta.

Zdaję sobie sprawę jak bardzo anachronicznie we współczesnej Wenezueli brzmi obrona racji politycznej poprzez odwoływanie się do tekstu konstytucji. Myślę jednak, że to zabawne: pierwsze, od niepamiętnych czasów, polityczne zwycięstwo opozycji przybiera formę… niekonstytucyjnego wykorzystania władzy przez prezydenta.

Video przedstawia jeden z protestów przeciwko nowemu prawu:

Noticias 24 publikuje obszerną relację fotograficzną z jednego z marszów studenckich.

Wydaje się, że to dopiero początek. Kontrowersje wokół nowej ustawy przyczyniły się do dyskusji o wadach wenezuelskiego systemu oświaty w ogóle. Z debaty wyłania się obraz szkolnictwa wyższego i zmian w jego obrębie jakich życzyłoby sobie środowisko studenckie. Jednym z wniosków z burzliwych dyskusji przebiegających na serwisach społecznościowych jest fakt, że wśród świadomych i dobrze poinformowanych studentów jest potrzeba uczestniczenia w debacie.

Yuraima Becerra (@yurabecerra) i Mariana Ramirez (@marianaramirezz) zwracają uwagę na 2 niepokojące aspekty, które wyznaczają początek długiej i trudnej debaty, biorąc pod uwagę  brak zaufania ze strony studentów sprzeciwiających się rządowi:

#LaVerdad: Universitarios no se fían delveto a la Ley Orgánica de Universidades

#Prawda [his.] Środowisko akademickie nie wierzy w zawetowanie nowego prawa o szkolnictwie wyższym.

Oraz ogólna dezinformacja:

Con poca información inician debate de Proyecto de Ley de Universidades

Debatę o projekcie nowego prawa rozpoczęto bez merytorycznego przygotowania.
Miniatura obrazka: fotograf Gil Montaño, prawa autorskie Demotix.

Rozpocznij dyskusję

Autorzy, proszę Zaloguj »

Wskazówki

  • Wszystkie komentarze są moderowane. Nie wysyłaj komentarza więcej niż raz, gdyż może to zostać zinterpretowane jako spam.
  • Prosimy, traktuj innych z szacunkiem. Komentarze nieprzywoite, obraźliwe lub atakujące inne osoby nie będą publikowane.