Singapur: doktorant taksówkarzem

Jest  taksówkarzem w Singapurze, blogerem, i doktorantem z Uniwersytetu w Stanford. Ludzie na sieci w Singapurze mówią o nim “najbardziej wyuczony taksówkarz  świata”. Nazywa się Dr. Mingjie Cai.

Dr. Cai pracował przez 16 lat jako Dyrektor Badań w Instytucie Biologii Molekularnej i Komórkowej (IMCB) w ASTAR, Singapurze. Został zwolniony z pracy w  2007 (bez kompensacji). Po nieudanych próbach znalezienia pracy zdecydował w końcu w listopadzie 2008, że zostanie taksówkarzem. Cztery miesiące temu zaczął blogować.  Jego blog przyciągnął uwagę blogerów i  mediów z Sinagpuru.

Dr. Cai w ten sposób przedstawia się na blogu:

Najprawdopodoniej jedyny taksówkarz na świecie, który posiada doktorat ze Stanford oraz listę dokonań naukowych, zostałem zwolniony z pracy badawczej w szczycie moich osiągnięć, ale też z braku możliwości znalezienia innej pracy, z powodów, które mogę nazwac jedynie czymś  “unikatowym dla Singapuru”. W wyniku tego prowadzę taksówkę i opisuję prawdziwe historie życiowe po to, aby moja nudna praca stała się bardziej interesująca. Mam nadzieję, że te historię będą interesujące również dla was.

Dr. Cai wspomina  okoliczności, które zmusiły go do prowadzenia taksówki:

Stanie się bezrobotnym w moim wieku jest chyba najgorszym koszmarem, jakiego może doświadczyć zwykły człowiek, że nie wspomnę o życiowej karierze…wysłałem niezliczoną liczbę życiorysów i podań o pracę do wielu miejsc pracy w Singapurze, włącznie z uniwersytetami, agencjami rządowymi i prywatnymi firmami. Jednak większośc z nich nigdy nie odpowiedziała. Kilka odpowiedzi, jakie otrzymałem, nigdy nie przerodziło się w nic pozytywnego. Później, wybuch kryzysu finansowego na świecie zgasił wszelkie moje nadzieje na znalezienie pracy. W listopadzie 2008 roku zdecydowałem się wreszcie zostac taksówkarzem.

Blog ten zapisuje niektóre z wydarzeń jakich doświadczyłem jako kierowca. Są one prawdziwe i zaprezentowane możliwie zgodnie z prawdą…Celem tego blogu jest podzielenie się z czytelnikami moimi doświadczeniami z pierwszej ręki – tego jak weteran nauki zmienił się w taksókarza w dzisiejszym Singapurze.

Ale czy Dr. Cai jest prawdziwą osobą? Czy doprawdy jest naukowcem? Toward the Green bada profil Dr. Cai potweirdzając, iż opublikował on kilka prac.

fakty są jasne: Dr. Cai istnieje i ma dobrze udokumentowaną historię jako biochemik w latach 1989 to 2009. Są dowody okolicznościowe wskazujące na to, że miał on konflikt z IMCB gdzieś w 2007, lecz w tym momencie nic konretnego.

A więc dlaczego Dr. Cai nie może znaleźć pracy w badaniach naukowych? Rynek badań naukowych nie jest w tej chwili taki ruchliwy. Zła sytuacja ekonomiczna oznacza, że niewiele firm zatrudnia profesjonalnych naukowców.  Akademia nie jest pomocna – zbyt wielee osób z doktoratem szuka pracy.  Uczucie szerzącej się dyskryminacji ze względu na wiek w dziedzinie badań też nie pomaga. Dr. Cai, który otrzymał doktorat w okolicach 1990 ma teraz okołu dzterdziestu lat, co w wielu dziedzinach jest dość trudnym wiekiem do znalezienia pracy.

Dr. Cai pisze teraz wciągające historie z własnych doświadczeń jako taksówkarz. Jednak dla kogoś takiego jak ja jego doświadczenie jest dość delikatnym ostrzerzeniem dla każdej osoby zainteresowanej karierą na terenie badań, a co dopiero kimś zainteresowanym karierą badawczą w Singapurze i A*STAR.

Rambling Librarian opisuje Dr. Cai jako “de facto głos taksiaszy z Sigapuru

…stał się on najprawdopodobniej de facto głosem wszystkich taksiarzy z Singapuru. Choć zapewne tego nie planował, stał się na swój sposób liderem.

Alvinology II chwali postawę blogera – taksówkarza

Blog czyta się jak pewengo rodzaju powieść o naukowcu, który stał się taksówkarzem, skrupulatnie dokumentującym obserwacje, których dokonał podczas prowadzenia na drodze – na temat pasażerów, których spotkał; zmianzachodzących w społeczeństwie. Współczuję mu jednak kłopotów. Rozbierzność możliwości i uprawnień z wykonywaną pracą jest stratą ludzkiego kapitału. I feel for his plight though. Zdecydowanie jest to niezdrowy trend jeśli zobaczymy więcej i więcej Singapurczyków w podobnych tarapatach.

Mr Wang Says So ceni styl pisania  Dr. Cai:

Bardzo lubię jego teksty. Jest szczery, spostrzegawczy, autentyczny i ma wiele lokalnej wiedzy. Jego pisanie prawie inspiruje mnie do rozpoczęcia kolejnego tomika poezji.

Heyzanie's World uważa, że prowadzenie taksówki nie jest gorszym zająciem dla kogoś, kto posiada doktorat ze Stanford:

To biznes, który można prowadzić w miarę niezależnie, a jeśli robiony dobrze, przynosi całkiem dobre dochody. A co więcej daję wolność pracowania nad innymi ważnymi elementami zycia. W końcu Dr. Cai spędził całe życie na badaniach prowadzonych w laboratoriach innych ludzi. Dla odmiany dobrze mu zrobi eksperymentowanie i badania we własnym życiu.

Osobiście uważam, że prowadzenie taksówki nie powinno być uważane za pracę bez godności – nie dla doktoranta – jeśli ktoś wie, jak najlepiej tę pracę wykorzystać.

Kent Ridge Common ma nadzieję, że naukowcy będą mogli pracować w środowisku, gdzie ich talenty zakwitną

Doświadczenie Dr Cai było rybą duszącą się bez wody a dokładniej środowiskiem charakteryzującym się dominacją, uprzedzeniami i arogancją – jak sam to ujął. Dla nacji takiej jak nasza dobrze jest śnić o staniu się centrum nauk biomedycznych, ale najpierw musimy stworzyć środowisko, w którym nasze talenty moga się rozwijać. Jeśli takie środowisko będzie duszące, takie marzenia pozostaną halucynacją.

Rozpocznij dyskusję

Autorzy, proszę Zaloguj »

Wskazówki

  • Wszystkie komentarze są moderowane. Nie wysyłaj komentarza więcej niż raz, gdyż może to zostać zinterpretowane jako spam.
  • Prosimy, traktuj innych z szacunkiem. Komentarze nieprzywoite, obraźliwe lub atakujące inne osoby nie będą publikowane.