[Odnośniki w poniższym artykule prowadzą do stron w języku bengalskim, chyba że zaznaczono inaczej.]

Ta informacja jest już potwierdzona [ang]: w poniedziałkowy wieczór 1 kwietnia 2013 roku policja w Bangladeszu aresztowała trzech blogerów – Rasela Parveza, Mashiura Rahmana Biploba oraz Subrata Adhikariego Shuvo – oskarżonych o publikowanie krytycznych uwag na temat islamu i proroka Mahometa. Policja przewiozła ich na komisariat, następnie towarzyszyła im w mieszkaniu, gdzie skonfiskowane zostały ich komputery, telefony komórkowe oraz inne materiały. Później blogerzy zostali wywiezieni w nieznane miejsce.

Do aresztowania doszło po ogłoszeniu przez rząd walki [ang] z blogerami i użytkownikami Facebooka, którzy wypisywali negatywne uwagi na temat islamu i proroka Mahometa. 31 marca przedstawiciele frakcji muzułmańskich ekstremistów duchownych wysłali do dziewięciu członków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych listę 84 blogerów [bn], których oskarżyli o ateizm oraz krytykę islamu.

Warto wspomnieć, że Bangladesz jest świecką demokracją parlamentarną. Nie ma tutaj zatem prawa szariatu ani prawa dotyczącego bluźnierstwa. Każdy ateista posiada takie same prawa jak inny mieszkaniec kraju. Jednocześnie zgodnie z paragrafem 295A kodeksu karnego Bangladeszu (1860), każdy kto świadomie i z premedytacją rani uczucia religijne innych osób podlega karze więzienia.

Rasel Parvez, intelektualista, fizyk i pisarz prowadzi dwa blogi, jeden na platformie Somewherein.net, drugi na Amarblog.com. Tymczasem oskarża się go publikowanie treści na innym blogu pod pseudonimem Opobak.

Mashiur Rahman Biplob, pseudonim Allama Shoytaan (Mullah Devil), tworzy blogi na różnych stronach, w tym na Somewherein.net.

Subrata Adhikari Shuvo prowadzi blog na Amarblog.com, gdzie podpisuje się swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem. Jest oskarżony o pisanie tekstów pod pseudonimem Lalu Koshai.

Władza musi teraz ustalić, czy blogerzy świadomie i z premedytacją dążyli do tego, aby w swoich publikacjach zranić uczucia religijne innych ludzi. Dziś, czyli we wtorek 2 kwietnia w południe czasu lokalnego, śledczy zorganizują konferencję prasową.

Zrzut ekranu z bloga Rasela Parveza (platforma Somewherein.net)

Od wczoraj dostęp do blogów Amarblog.com w Bangladeszu jest możliwy jedynie poprzez serwer proxy. Strona opublikowała taką deklarację:

আমারব্লগ আটক করা সকল ব্লগারের নিঃশর্ত মুক্তি দাবী করে এবং আশা প্রকাশ করে যে বাংলা ব্লগে স্বাধীনতাবিরোধী যে কোনো প্রচারণা ও প্রকাশনার বিরুদ্ধে সদাতৎপর আমারব্লগ এবং তার ব্লগারদের হয়রানী করা অতিস্বত্তর বন্ধ হবে!আমরা অতি সত্বর বাংলাদেশ সরকারের আরো কাছে জানতে চাই আদৌ সরকার আমারব্লগ ডট কমে বাংলাদেশে ব্লক করেছে কিনা এবং কি কারনে করা হয়েছে তাও জানতে চাই।

Amarblog domaga się bezwarunkowego uwolnienia wszystkich aresztowanych blogerów i ma nadzieję, że represje wobec nich, a także wobec naszej platformy, która sprzeciwia się propagandzie anty-wolnościowej natychmiast się zakończą. Chcemy również, aby władze potwierdziły, czy strona Amarblog została zablokowana i jakie były tego powody.

Aktualizacja z dnia 3 kwietnia 2013 roku:

W środę 3 kwietnia policja zatrzymała nagrodzonego blogera, Asifa Mohiuddina. The Daily Star napisał :

To aresztowanie jest odpowiedzią rządu na liczne krytyki ze strony społeczeństwa. Wiele osób uważa, że działania rządu są zbyt łagodne, a radykalne organizacje islamskie zagroziły wręcz, że wywołają chaos, jeśli „ateistyczni blogerzy nie zostaną powieszeni”.

MK Alamgir, Minister Spraw Wewnętrznych Bangladeszu poinformował, że Ministerstwo zidentyfikowało 11 blogerów, którzy  „w swoich publikacjach zranili uczucia religijne Muzułmanów”. Czterech z nich zostało już aresztowanych, pozostali nadal są poszukiwani.

Hefajat-e Islam, islamska organizacja występująca przeciwko ruchowi Shahbag zapoczątkowanemu przez blogerów, postanowiła wyjść na ulice Dhaki 6 kwietnia i zagroziła, że zorganizuje bezterminowy strajk oraz wyprowadzi 313 zamachowców-smobójców, jeśli władze utrudnią przemarsz.