Obywatele Bangladeszu sprzeciwiają się przemocy na tle seksualnym po noworocznych napaściach

Online protests against sexual assault in Bangladesh Photo: হোক প্রতিরোধ (Women Action) Used with permission.

“Moja domyślna struktura biologiczna nie jest grzechem. Allah stworzył ją krągłą”. Internetowe protesty przeciwko napaści na tle seksualnym w Bangladeszu. Zdjęcia: হোক প্রতিরোধ/Hok Protirodh (Lets Resist – Nie ustąpmy) Użyte za zgodą autora.

Ludność Bangladeszu protestuje  w sieci  i poza nią, po tym jak szereg kobiet został napadnięty seksualnie na Uniwersytecie Dhaka w trakcie obchodów Bengalskiego Nowego Roku.

Czyn, do którego doszło wieczorem 14 kwietnia 2015 roku w Dhace jest nie tylko haniebny, ale także wstrząsający. Materiał filmowy z kamery przemysłowej ukazał grupę 30 do 40 młodych mężczyzn atakujących i molestujących seksualnie grupę około 20 kobiet w parku Shuhrawardy Udyan, w okolicy obszaru należącego do Centrum Nauczycieli i Studentów, podczas ich powrotu do domu z obchodów Bengalskiego Nowego Roku.

Niektórzy świadkowie próbowali interweniować, tak jak aktywista Liton Nandi, który w trakcie przebiegu akcji złamał rękę. W rozmowie z bdnews24.com, Liton poinformował, że:

jedna z kobiet upadła, gdy młodzi mężczyźni zaczęli ją napastować i próbowali publicznie rozebrać. Zaczęli mnie bić, gdy zauważyli, że próbuję jej pomóc. W trakcie ataku upadłem i złamałem rękę.

Władze początkowo twierdziły, że nie wiedziały nic o atakach, pomimo faktu, że odbyły się one na oczach setki osób i zostały uchwycone na filmie, a sama policja przebywała na tym obszarze w czasie ataku, kierując tłumem ludzi. Mimo iż, pięć dni później policja w końcu potwierdziła, że doszło do ataków, zostały one zbagatelizowane. Ponadto władze ujawniły, że jeden ze sprawców został oddany w ręce policji, a następnie wypuszczony na wolność. Sąd Najwyższy Bangladeszu nakazał generalnemu inspektorowi policji i prorektorowi Uniwersytetu Dhaka składanie sprawozdań dotyczących działań podjętych w celu ukarania winnych.

Mimo iż policji nie udało się jeszcze zidentyfikować ani aresztować sprawców tego zdarzenia, użytkownicy portali społecznościowych, takich jak Facebook i Twitter, rozmieścili zdjęcia i kadry z zajścia w celu identyfikacji napastników.

Online protests continues over sexual assault in Bangladesh Photo: হোক প্রতিরোধ/ Hok Protirodh

“Zaprzestańcie napaści na tle seksualnym, w przeciwnym wypadku żadna kobieta nie wyda na świat męskiego potomstwa”. Wirtualne protesty przeciwko przemocy seksualnej w Bangladeszu. Zdjęcia: হোক প্রতিরোধ/Hok Protirodh (Lets Resist – Nie ustąpmy) Użyte za zgodą autora.

Incydent wywołał oburzenie, powodując, że niektórzy obywatele skierowali swoją złość w stronę innowacyjnych protestów. Dla przykładu, studenci Instytutu Sztuk Pięknych, Uniwersytetu w Dhace zabarykadowali komisariat Shahbag i zaprezentowali policji damskie ubrania, bransoletki i lizaki,  protestując tym samym przeciwko ich bezczynności w tej sprawie.

W mediach socjalnych rozprzestrzeniły się materiały filmowe i zdjęcia osób wyrażających swoje oburzenie nieskutecznością organów władzy oraz bezczynnością świadków zaistniałego incydentu. Celebryta Mumtaheena Buni Toya udostępnił film wideo, wyświetlony przez ponad 150 tysięcy osób, w którym publicznie wypowiada się na ten temat.

Translation: #Boishakhi Burkha - Fashion of the future - And still the victim gets these comments - "Haram Burkha", "The eyes are visible", "You can see the hands", "foreign culture", "The Burkha has Hindu designs".   Image via

Tłumaczenie: #Boishakhi Burkha – Moda przyszłości – I nadal ofiara otrzymuje takie komentarze – “Haram Burkha”, “Oczy są widoczne”, “Widać ręce”, “obca kultura”, “Burka ma hinduskie wzory”. Zdjęcia za pośrednictwem হোক প্রতিরোধ/Hok Protirodh (Lets Resist – Nie ustąpmy) Użyte za zgodą autora.

W ramach akcji zostały utworzone niezliczone strony społecznościowe na Facebooku. Wsród nich ‘hok protirodh‘ (Let's Resist – Nie Ustąpmy) i Stand By Her (Stań po jej stronie), nawołujące kobiety do zajęcia stanowiska przeciw przemocy seksualnej.

Obwinianie ofiary

Dziennikarka Aantaki Raisa, w opublikowanym przez nią wideo poście na Facebooku, wyraziła swoją frustrację nad mentalnością, według której kobiety powinny być obwiniane za napaści na nich dokonywane:

“ও অমন কাপড় ক্যান পরছে? ওরা ওইখানে ক্যান ছিল? ইজ্জত বাঁচাইতে চাইলে অমন জায়গায় যাইত না।” ধর্নষকারীদের মধ্যে ভিক্টিম ব্লেমিং খুবই কমন মেন্টালিটি। ভিক্টিম ব্লেমিং জিনিসটা অনেকটা এরকম: ধরেন আপনার বাসায় ডাকাতি হইছে এবং মানুষ বলতিসে…ভাই এত দামী জিনিস ক্যান কিনসিলেন?টাকা পয়সা বাসায় ক্যান, ব্যাংকে সব রাখা উচিত, কার্ড ইউজ করবেন… ভাই বাসায় পুলিশ রাখলে এমন হইত না। ভাই এখানে ক্যান বাসা নিতে গেলেন? ডাকাতের কাছে নিজের সম্পত্তি হারায় এমন কথা শুনলে কেমন লাগতে পারে? ভাবেন একটা মানুষ যখন ধর্ষিত হয়, তার শরীরের সবচেয়ে সেনসিটিভ জায়গা যখন ক্ষতবিক্ষত হয়, তখন তাঁর এমন কথা শুনে কেমন লাগতে পারে। যখন রাস্তা ঘাটে অন্যের হাত এসে আপনার কাড়প টেনে ছিঁড়ে ফেলে, তখনই বা এমন কথা শুনলে কেমন লাগে?

“Dlaczego się w to ubrała? Dlaczego w ogóle tam były? Gdyby dbały o swój honor, na pewno nie poszłyby do takiego miejsca”. Obwinianie ofiar, to wspólna tendencja wśród gwałcicieli. Ich rozumowanie przedstawia się w taki sposób: Dla przykładu, jeżeli twój dom zostanie okradziony, ludzie obwinią cię o posiadanie zbyt drogich rzeczy. Powinieneś był trzymać wszystkie wartościowe przedmioty w skrytce bankowej, używać wyłącznie kart debetowych lub kredytowych i zatrudnić u siebie ochroniarza. Po czym, kontynuowaliby, pytając dlaczego nie wynająłeś domu w bezpieczniejszej dzielnicy? Jak byś się czuł, gdyby twój dobytek został skradziony? Wyobraź sobie teraz co czuje zgwałcona dziewczyna, jej wrażliwe narządy są zranione. Jak myślisz, że by się poczuła słysząc takie rozumowanie? Gdy dziewczyny są molestowane na ulicach i odzierane z ubrań, jak by się poczuły, gdybyś mówił takie rzeczy?

Niektóre ze stwierdzeń o “winie poszkodowanych” znajdują swoje źródło w poglądach ekstremistycznych grup religijnych, które w ostatnich latach uzyskały znaczny wpływ na terenie Bangladeszu. Szef fundamentalistycznej grupy islamskiej Hefazat-e-Islam, Shah Ahmed Shafi, oznajmił, że doszło do ataków, gdyż kobiety nie zachowały skromności w swoim ubiorze. Za zaistniałe zajście obwinił również mieszaną edukację oraz nawoływał do rozdzielenia kobiet i mężczyzn w instytucjach edukacyjnych i miejscach pracy.

W odpowiedzi, szef Narodowej Komisji do Praw Człowieka w Bangladeszu za ataki na tle seksualnym obwinił fanatyzm religijny i systemy patriarchalne.

Students create a banner with black handprints as they rally around Dhaka University to protest incidents of sexual harassment on the campus during Bengali New Year celebrations. Image by Sk. Hasan Ali. Copyright Demotix (20/4/2015)

“Powstrzymajcie napaści seksualne”. Studenci w trakcie tworzenia transparentu pokrytego czarnymi odciskami dłoni, stworzonego na potrzeby wiecu po Uniwersytecie w Dhace, w ramach protestu przeciwko zaszłym incydentom molestowania seksualnego na kampusie uniwersyteckim podczas obchodów Bengalskiego Nowego Roku. Zdjęcia wykonane przez Sk. Hasan Ali. Prawa autorskie Demotix (20/4/2015)

Farzana Rupa, główna dziennikarka stacji telewizyjnej Ekattor, oznajmiła, iż w kilka minut po transmisji jej relacji z 18 kwietnia w sprawie zaszłych ataków na tle seksulanym, otrzymała groźbę śmierci od osoby podającej się za zastępcę szefa bojowej organizacji islamskiej. W swojej relacji, stacja telewizyjna Ekattor przeanalizowała jednogodzinne nagranie wideo z kamery przemysłowej zainstalowanej przez policję na terenie kampusu.

Jeżeli to prawda, iż religijni fundamentaliści są odpowiedzialni za zorganizowanie tego skoordynowanego ataku, nie byłby to pierwszy raz kiedy celem stał się sprzeczny z kulturą islamu, festiwal obchodów Bengalskiego Nowego Roku. W 2001 roku wybuch bomby w stolicy, w pobliżu kampusu Uniwersytetu w Dhace, pozbawił życia dziewięć osób.

Rozpocznij dyskusję

Autorzy, proszę Zaloguj »

Wskazówki

  • Wszystkie komentarze są moderowane. Nie wysyłaj komentarza więcej niż raz, gdyż może to zostać zinterpretowane jako spam.
  • Prosimy, traktuj innych z szacunkiem. Komentarze nieprzywoite, obraźliwe lub atakujące inne osoby nie będą publikowane.